Bielice to przede wszystkim przyroda – las, rwąca rzeka i góry. Wszystkich, którzy tu trafią namawiamy mocno do zabrania wygodnych butów turystycznych i plecaka. Wycieczki, niekoniecznie dalekie i forsowne, ale również te do najbliższej dolinki, dostarczają przyjemności obcowania z naturą. Przedstawiamy tu propozycje wędrówek turystycznych, których celem jest jakieś szczególne miejsce i związane z nim historie. Niżej spis wycieczek w dalsze rejony.
Mapa Masywu Śnieżnika - DO POBRANIA
Wycieczka z dojazdem. Dojazd samochodem lub autobusem do Radochowa (20 km), stamtąd pieszo niebieskim szlakiem. Droga na kalwarię ok. 15 min. Zwiedzanie zajmie ok. 30 min. Wycieczkę połączyć można z wejściem do pobliskiej Jaskini Radochowskiej lub oglądaniem kościoła i dworu we wsi.
Jadąc do Radochowa widać Cierniak z daleka. Daje się łatwo zauważyć ciemna od porastających ją świerków, masywna góra przypominająca trochę kopiec. To właśnie ona jest celem naszej wędrówki.
Na szczyt prowadzi od wsi 214 stopni ustawianych tu kolejno przez 150 lat przez pątników pielgrzymujących do kaplicy. Niektórzy umieszczali nawet na nich swoje nazwiska lub inicjały. Na wypłaszczeniu pod szczytem znajduje się interesująca nas Kalwaria. Jej powstanie wiąże się z cudownym uzdrowieniem Antoniego Wachsmanna (1809-1888), późniejszego sołtysa Raiersdorf – Radochowa. Według opowieści, dzięki ślubom złożonym przez niego Matce Boskiej, miał on w 27 roku życia uleczyć się z ciężkiej ospy i ślepoty.
Na znak cudownego uzdrowienia umieszczono tu najpierw obraz M.B. Wspomożenia Wiernych a później drewnianą kaplicę, w której pierwszą mszę odprawiono 2 lipca 1849 r. Wieść o cudzie spowodowała przybywanie tu licznych pielgrzymów i kuracjuszy z pobliskiego Lądka, dlatego Wachsmann w 1951 r. wybudował nową kaplicę murowaną, a trzy lata później rozbudował ją do obecnej postaci. Upamiętnia to data widoczna na zewnętrznej ścianie prezbiterium.
Wokół kaplicy stoi 13 stacji Drogi Krzyżowej. Pierwotnie znajdowały się w nich malowidła na blasze, które jednak uległy całkowitemu zniszczeniu. Dzisiaj w kilku z nich znajdują się ciekawe gliniane płaskorzeźby wykonane w latach 90-tych, których autorką jest Ewa Bejer. „Młodzi Ziemi Kłodzkiej” – „Junge Grafschaft” to polsko-niemiecka grupa, która kilka lat temu przeprowadziła remont schodów i Drogi Krzyżowej. Ślady ich pracy można odczytać na napisach widniejących na schodach kalwarii.
W 14 V 1853 r. zamieszkał tu pierwszy pustelnik Ernö Haucke z Ziębic. Po nim przebywało tu kolejno dziewięciu następnych opiekujących się kaplicą i rozbudowujących to miejsce kultu. Dzisiaj także mieszka tam pustelnik. Opiekuje się on kaplicą i sukcesywnie naprawia zniszczone kapliczki z Drogą Krzyżową.
Wstecz©2002-2025 Anna Sobańska-Maj | Polityka prywatności - pliki cokies. Bielice - gdzieś na końcu świata. Urokliwa wieś koło Stronia Śląskiego.